6 października 2015

0

z cyklu: na polu bawełny #11

Klientka: A ten szalik to w jakiej cenie?
Ja: 59,99
Klientka: Ale tu jest -70 zł
Ja: (tak k..., jeszcze Ci dopłacę) To jest przecena na kurtkę (szalik był na froncie)
Klientka: A jak to zakładać?
Ja: Kurtkę?
Klientka: Nie no, ten szalik.
Ja: Yyy.. no normalnie, jak szalik.
Klientka: Czyli jak?
Ja: No obwiązuje pani dookoła szyi jak normalny szalik, to nie jest apaszka czy komin (rozkładam bo widzę, że nie wierzy)
Klientka: A pokaże mi Pani?
Ja: Jak się zakłada szalik?
Klientka: Tak, bo ja miałam inny niż ten i nie wiem jak ten założyć.
Ja: Ale jakto inny? Jak wyglądał?
Klientka: Był z wełny a ten widzę, że z akrylu.

0 komentarze:

Prześlij komentarz